Beenhakker podpowiada Żurawskiemu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Selekcjoner reprezentacji Polski <b>Leo Beenhakker</b> w dalszym ciągu wierzy, że <b>Maciej Żurawski</b> jest w stanie odgrywać ważną rolę w drużynie narodowej. Holender nie ma jednak zamiaru wtrącać się w sprawy Żurawia i doradzać mu zmianę otoczenia na kilka miesięcy przed Euro 2008. - <i>To nie moja sprawa </i>- powiedział Beenhakker dla portalu setanta.com i dodał: - <i>Jedyną moją wskazówką, którą przekazałem Żurawskiemu było to, że jeżeli chce być częścią drużyny narodowej, to musi regularnie pojawiać się co tydzień w meczu ligowym swojej drużyny.</i>

Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że Żurawski odejdzie do Los Angeles Galaxy, gdzie szkoleniowcem jest inny Holender Ruud Gullit. Tymczasem sprawa transferu kapitana reprezentacji Polski stanęła w martwym punkcie i coraz częściej słychać głosy, że Maciej Żurawski zostanie na Celtic Park.

- Cieszę się, że Żurawski jest głodny futbolu i chce występować regularnie w swojej drużynie - powiedział Beenhakker.

Czy słowa Holendra oznaczają, że Żurawski, jeżeli nie chce do końca ogłoszenia składu na Euro 2008 drżeć o miejsce w kadrze, musi jeszcze podczas zimowego okienka transferowego zmienić klub? - Niekoniecznie. Na pewno nie mogę powiedzieć Maćkowi, żeby opuścił Celtiku. Dla mnie nie gra różnicy, gdzie będzie Żurawski występował - po prostu musi zachować rytm meczowy. Jeżeli wróci do składu Celtiku - będzie świetnie, jeżeli przejdzie do innej drużyny i tam zacznie występować od pierwszej minuty - również będę zadowolony - dodał na zakończenie Leo Beenhakker.

Źródło artykułu: