Kuriozalne oświadczenie United ws. Ronaldo. Media: możliwa potężna kara

Getty Images / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

W niedzielę wieczorem ukazał się wywiad Cristiano Ronaldo z "The Sun", w którym Portugalczyk skrytykował m.in. Manchester United i trenera drużyny Erika ten Haga. Klub zareagował na to tylko krótkim oświadczeniem.

Cristiano Ronaldo rozpalił środowisko piłkarskie. Portugalczyk powiedział wiele cierpkich słów na temat Manchesteru United, sugerując m.in. to, że jest niechciany przez klub. - To brak szacunku. Manchesteru United zdradził mnie i zrobił ze mnie czarną owcę - cytował jego słowa dziennik "The Sun" (więcej TUTAJ). W tym samym wywiadzie oberwało się także Erikowi ten Hagowi, obecnemu szkoleniowcowi Czerwonych Diabłów.

Wszyscy czekali, w jaki sposób na słowa Ronaldo zareaguje Manchester United. Tymczasem władze klubu wydały lakoniczne oświadczenie.

"Manchester United zwraca uwagę na doniesienia mediów dotyczące wywiadu udzielonego przez Cristiano Ronaldo. Klub rozważy swoją odpowiedź po ustaleniu wszystkich faktów. Skupiamy się na przygotowaniach do drugiej połowy sezonu i kontynuowaniu nabierania pędu, wiary i jedności budowanej wśród graczy, menedżera, personelu i naszych kibiców" - czytamy w komunikacie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie widzieliście. Jak on to zmieścił?!

Jak na razie działacze Manchesteru United nie podjęli oficjalnej decyzji ws. Cristiano Ronaldo. Zagraniczni dziennikarze twierdzą jednak, że Portugalczyka czeka wysoka grzywna.

Mówi się nawet o milionie funtów. Ronaldo musiałby zapłacić sowitą kwotę do czasu rozwiązania umowy z klubem. 37-latek ma ważny kontrakt z United do końca czerwca 2023 roku, ale w tej chwili nikt nie wyobraża sobie, aby współpraca piłkarza z klubem miała jakikolwiek sens.

Czytaj także:
Zmiany w kadrze mistrzów świata. Zawodnik Paris Saint-Germain nie jedzie na mundial

Źródło artykułu: