Włoskie media komentują zwycięstwo Juventusu z Interem. "Allegri wyprzedza Inzaghiego"

[tag=698]

W lidze jak Guardiola, w Europie katastrofa. 365 dni Xaviego w Barcelonie

Juventus FC[/tag] po emocjonującym meczu pokonał na własnym stadionie Inter Mediolan w hicie 13. kolejki Serie A. Choć pierwsza połowa była dosyć nudna, to druga z nawiązką wynagrodziła wszelkie niedoskonałości.

Gole dla Juventusu strzelali doświadczony i wypychany latem z klubu Adrien Rabiot oraz młodziutki Nico Fagioli. Szczególnie dla tego drugiego bramka zdobyta w Derbach Italii musiała być wyjątkowa. Piłka wpadła jeszcze do siatki po strzale Danilo, ale VAR cofnął gola z powodu zagrania ręką Brazylijczyka.

"Dla Juve Allegrego jest to naprawdę ważne zwycięstwo, które pozwala wskoczyć na piąte miejsce, po raz kolejny z czystym kontem (najlepsza obrona z zaledwie 7 bramkami straconymi we wszystkich meczach)" - czytamy we włoskim "Tuttosport".

ZOBACZ WIDEO: Zawieszenie Świerczoka. "Został potraktowany okrutnie"

"Juventus powrócił. Bianconeri wracają, by wygrać włoskie derby i przedłużyć passę do 396 minut bez utraty bramek. Mecz taktyczny w pierwszej połowie. W drugiej emocje się rozpoczęły. Cyniczne Juve: cztery strzały na bramkę, dwa ważne gole, jeden anulowany i słupek. Inter bardziej aktywny, ale naiwny w dwukrotnym kontrataku. Pozytywna passa Inzaghiego ustaje i być może musi on pożegnać się z marzeniami o mistrzostwie" - to z kolei krótka ocena meczu przez dziennikarzy "Corriere dello Sport".

"Włoskie derby należą do Juventusu. Czwarte z rzędu zwycięstwo Bianconerich w lidze: Inter poddał się 2:0 na stadionie Allianz, po golach Rabiota i Fagiolego (drugiego z rzędu po Lecce) w drugiej połowie, aby wyeliminować Nerazzurri. Decydujący był również Kostic, autor asyst do obu bramek. Sukces o fundamentalnym znaczeniu dla gospodarzy, którzy wyprzedzili Romę, awansowali na piąte miejsce i przesunęli się na zaledwie dwa punkty za strefą Ligi Mistrzów" - czytamy w "Quotidiano".

"Włoskie derby dla Juventusu. Bianconeri wygrywają dzięki bramkom w drugiej połowie Adriena Rabiota i Nicolo Fagioli. Od minus dwóch w tabeli do plus jednego na Nerazzurri, których nie brakuje" - to z kolei podsumowanie na łamach "La Gazetta dello Sport".

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)