Szefowie Barcelony podeszli do Xaviego. Wydało się, co mu powiedzieli

Ale riposta. Papszun ostro zareagował na słowa Bońka

Październik nie należy do udanych dla FC Barcelony, która pogrzebała swoje szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. W trzech ostatnich meczach tych rozgrywek zespół Xaviego zdobył tylko jeden punkt za remis z Interem Mediolan.

Sprawa mistrzostwa Hiszpanii wciąż jest jednak otwarta, a dwunasta kolejka La Liga ułożyła się po myśli Dumy Katalonii. Gol Roberta Lewandowskiego dał jego drużynie zwycięstwo w meczu przeciwko Valencii, a największy rywal - Real Madryt - dzień później tylko zremisował z Gironą.

Sobotnie starcie na Estadio Mestalla z trybun oglądały władze FC Barcelony - Mateu Alemany, Enric Masip, Jordi Cruyff, Rafa Yuste, a także prezes Joan Laporta. Cała piątka spotkała się z Xavim na murawie tuż po zakończeniu meczu.

ZOBACZ WIDEO: Dlatego Rafała Gikiewicza nie ma w kadrze. "Irytował"

Według portalu sport.es szkoleniowiec Dumy Katalonii otrzymał gratulacje od szefów klubu. "Właśnie zwycięstwo z Valencią było kluczowe po ostatniej klęsce z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów" - czytamy w hiszpańskim serwisie.

Kolejne spotkanie w La Liga FC Barcelona rozegra w sobotę (5 listopada). Kilka dni wcześniej zmierzy się z Viktorią Pilzno na pożegnanie z rozgrywkami Ligi Mistrzów. Według dziennikarzy hiszpańskiego serwisu "Relevo" w starciu z czeską drużyną nie wystąpi Robert Lewandowski (więcej TUTAJ).

Zobacz też:
"Wymyślili to". Trener Realu nie wytrzymał

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)