Lewandowski znowu bohaterem Barcelony! W klasyfikacji strzelców bez zmian

Niewyobrażalne sceny w hicie Bundesligi. Znany klub skrzywdzony przez sędziego

Podopieczni Xaviego byli ewidentnie podłamani po porażce 0:3 z Bayernem Monachium na Camp Nou. Katalończycy stracili matematyczne szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów i w sobotę rozegrali spotkanie z Valencią.

Robert Lewandowski wystąpił w pełnym wymiarze czasowym i był bliski szczęścia w końcówce pierwszej połowy. Snajper FC Barcelony najwyżej wyskoczył do piłki po precyzyjnym dośrodkowaniu ze skrzydła i trafił w słupek.

Do samego końca zawodnicy Xaviego walczyli o zwycięską bramkę. Gracze FC Barcelony dopięli swego w doliczonym czasie gry. Lewandowski odnalazł się po sporym zamieszaniu w polu karnym i z niewielkiej odległości wepchnął piłkę do siatki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporce: stadiony świata. Tego gola można oglądać bez końca

Primera Division. To był 12. występ Lewandowskiego na hiszpańskich boiskach. 34-latek zgromadził 13 bramek i w dalszym ciągu jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców. Nikt nie jest w stanie zbliżyć się do byłej gwiazdy Bayernu Monachium.

Lewandowski ma sześciobramkową przewagę nad Joselu. Zawodnik Espanyolu Barcelona nie znalazł sposobu na bramkarza RCD Mallorca (1:1). Real Betis z Borją Iglesiasem w składzie w niedzielę przystąpi do rywalizacji z Realem Sociedad.

Czołówka klasyfikacji strzelców La Liga:

Czytaj także:
"Wrócił do domu". Niespodziewany gość na treningu Barcelony
Pep Guardiola zabrał głos. Niepokojące prognozy dla Erlinga Haalanda

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)