Andres Iniesta to jedna z legend FC Barcelony. Bronił barw tego klubu przez szesnaście lat (2002-2018). W końcu zdecydował się na odejście z drużyny, z którą sięgnął po najważniejsze trofea.
- Odejście z Barcelony? Czułem, że mój czas dobiega końca. Nie chciałem też konkurować z Barceloną, więc postanowiłem opuścić Europę. Tutaj trzeba dać z siebie 200, 300 proc., a ja już nie mogłem tego zaoferować, więc podjąłem decyzję o odejściu - mówił Iniesta, cytowany przez Barca Info.
W lipcu 2018 roku przeniósł się do japońskiego Vissel Kobe, w którym występuje do tej pory. W tym sezonie wystąpił w 22 meczach J1 League, w których strzelił dwie bramki i zaliczył trzy asysty.
Jego zespół zaliczył ostatnio serię pięciu wygranych z rzędu i awansował na 10. miejsce w tabeli na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu.
ZOBACZ WIDEO: O Złotej Piłce, "Lewym" w wielkich meczach i szansach Polski na mundialu w Katarze - Z Pierwszej Piłki #22
Iniesta cały czas myśli także o swojej przyszłości. Jak zapowiedział, jego marzeniem jest powrót do Barcelony, choć już nie w roli piłkarza.
- Chcę wrócić do Barcelony jako trener lub dyrektor sportowy, ale muszę się dokształcić, by być gotów do tej roli - przyznał.
Dodajmy, że kontrakt 38-latka z Vissel Kobe obowiązuje do 31 stycznia 2024 roku.
Andres Iniesta: "Chcę wrócić do Barcelony w roli trenera lub dyrektora sportowego, ale jeszcze muszę się dokształcić by być gotów do tej roli." [@forcabarca_ar]
— BarcaInfo (@_BarcaInfo) October 22, 2022
Czytaj także:
- Co za historia! Wymarzony debiut bramkarza Pogoni [WIDEO]
- Wyjątkowy gest Realu Madryt. Zobacz, co przygotowali dla Karima Benzemy