Ronaldo zabrał głos po usunięciu go ze składu. "Poddawanie się presji nie wchodzi w grę"

Getty Images / Matthew Ashton - AMA / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / Matthew Ashton - AMA / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo pokazał, jak bardzo jest sfrustrowany w obecnej chwili w Manchesterze United. Klub na jego zachowanie zareagował wykluczając go z drużyny. Portugalczyk odpowiedział na tę decyzję Erika ten Haga.

Konsekwencje zachowania Cristiano Ronaldo w końcówce meczu z Tottenham Hotspur są dla niego ogromne. Przypomnijmy, że kolejny raz opuścił ławkę przed końcowym gwizdkiem, a wcześniej miał odmówić wejścia na boisko.

Więcej pisaliśmy o tym -->> Cristiano Ronaldo usunięty ze składu Manchesteru United!

Jak zareagował klub? Na początek Portugalczyk został odsunięty od składu Manchesteru United na najbliższy mecz z Chelsea (sobota 22 października, godz. 18:30).

Na tym jednak nie koniec. Brytyjskie media informują, że 37-latek może liczyć się z potężną karą finansową wysokości 1 mln funtów oraz odsunięciem od treningów z zespołem na okres trzech dni.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski już żałuje przejścia do Barcelony? "Tu nie mam wątpliwości!"

Tymczasem w czwartkowy wieczór - kilka chwil po decyzji ogłoszonej przez "Czerwone Diabły" na wniosek trenera Erika ten Haga - Ronaldo zabrał głos ws. swojej sytuacji.

"Zawsze tak robiłem w swojej karierze, staram się żyć i grać z szacunkiem wobec moich kolegów, przeciwników i trenerów. To się nie zmieniło. Nie zmieniłem się. Jestem tą samą osobą i tym samym profesjonalistą, którym byłem przez ostatnie 20 lat, grając w elitarnym futbolu, a szacunek zawsze odgrywał bardzo ważną rolę w moim procesie podejmowania decyzji" - rozpoczął swój wpis w mediach społecznościowych.

W późniejszym fragmencie odniósł się m.in. do szacunku, bycia wzorem czy dawania przykładu. Zauważył też, że emocje nie zawsze są najlepszym doradcą...

"Zacząłem bardzo młodo, przykłady starszych i najbardziej doświadczonych graczy zawsze były dla mnie bardzo ważne. Dlatego później zawsze starałem się dawać przykład młodym, którzy dorastali we wszystkich drużynach, które reprezentowałem. Niestety nie zawsze jest to możliwe i czasami emocje biorą górę" - dodał.

Na końcu zapewnił, że niebawem wszystko wróci do normalności. "Teraz po prostu czuję, że muszę ciężko pracować w Carrington, wspierać kolegów z drużyny i być gotowym na wszystko w każdej grze. Poddawanie się presji nie wchodzi w grę. Nigdy tak nie było. To jest Manchester United i musimy stać zjednoczeni. Wkrótce znów będziemy razem" - zakończył.

Jakie będą dalsze losy Ronaldo? Samuel Luckhurst, dziennikarz Manchester Evening News, że padła sugestia iż najlepszą opcją byłoby, gdyby agent Portugalczyka Jorge Mendes już w styczniu znalazł "drogę wyjścia", czyli krótko mówiąc: dopiął transfer.

W tym sezonie Cristiano Ronaldo rozegrał osiem meczów Premier League (tylko raz spędził na murawie pełne 90 minut) i zdobył jedną bramkę. Kolejne trafienie dołożył w Lidze Europy, gdzie zagrał cztery razy (trzy razy po 90 minut, raz 81).

Zobacz także:
Trener Barcelony dosadnie ws. postawy Lewandowskiego
Lewandowski uratował bardzo ważną dla siebie osobę!

Komentarze (1)
avatar
Mattx7
21.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Błazen z wybujałym ego. Wątpię, żeby poza USA gdziekolwiek go chcieli.