Remis w starciu na górze tabeli Fortuna I ligi. Ewakuacja Górnika Łęczna

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Puszczy Niepołomice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Puszczy Niepołomice

Puszcza Niepołomice w ostatnim kwadransie strzeliła gola na miarę remisu 1:1 z GKS-em Katowice i w tabeli utrzymała przewagę czterech punktów nad przeciwnikiem. Górnik Łęczna wydostał się ze strefy spadkowej dzięki wygranej 3:0 ze Skrą Częstochowa.

Puszcza trzyma się twardo drugiego miejsca premiowanego awansem do PKO Ekstraklasy. Tomasz Tułacz i jego podopieczni uczcili jubileusz powstania klubu już kilkoma dobrymi wynikami, ze zwycięstwem na stadionie Wisły Kraków na czele. Niebawem zresztą powrócą na niego, żeby zagrać w Fortuna Pucharze Polski, ale na początek w sobotę podjęli GKS Katowice. Drużyna z Górnego Śląska jest niepokonana od siedmiu meczów.

GKS był bliżej zdobycia kompletu punktów. Podopieczni Rafała Góraka mieli rzut karny w końcówce pierwszej połowy spotkania, a jego pewnym egzekutorem okazał się Jakub Arak. Niepołomiczanom pozostało sporo czasu na doprowadzenie przynajmniej do remisu, ale w ich atakach brakowało pomysłu oraz wigoru. Dopiero w 79. minucie padła bramka na 1:1, a jej autorem był Piotr Mroziński.

W piątek Resovia wygrała z Chojniczanką, co doprowadziło do lądowania Górnika Łęczna w strefie spadkowej. Drużyna z Lubelszczyzny miała jeszcze możliwość odpowiedzenia w meczu u siebie ze Skrą Częstochowa. Goście mieli za sobą cztery porażki i sąsiadowali z Górnikiem w tabeli.

Zespół z Łęcznej był aktywniejszy w pierwszej połowie meczu, co zostało udokumentowane golem Wiktora Lichowydki na kilka minut przed przerwą. Skra odpowiadała sporadycznie atakami, a i mogła stracić piłkarza. Sędziowie zastanawiali się nad wykluczeniem Adama Mesjasza, ale skończyło się na żółtej kartce. Po przerwie gospodarze nie ograniczali się do bronienia i poprawili wynik na 3:0 uderzeniami Egzona Kryeziu oraz Huberta Sobola.

ZOBACZ WIDEO: Można oglądać w nieskończoność. Jak on to strzelił?!

14. kolejka Fortuna I ligi:

Puszcza Niepołomice - GKS Katowice 1:1 (0:1)
0:1 - Jakub Arak (k.) 45'
1:1 - Piotr Mroziński 79'

Górnik Łęczna - Skra Częstochowa 3:0 (1:0)
1:0 - Wiktor Lichowydko 42'
2:0 - Egzon Kryeziu 59'
3:0 - Hubert Sobol 83'

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (1:0)
1:0 - Kamil Biliński 14'
1:1 - Szymon Sobczak 46'
2:1 - Kamil Biliński 60'
2:2 - Dominik Jończy 90'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 ŁKS Łódź 34 19 9 6 58:36 66
2 Ruch Chorzów 34 17 11 6 48:33 62
3 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 16 13 5 55:37 61
4 Wisła Kraków 34 18 6 10 61:38 60
5 Puszcza Niepołomice 34 16 10 8 49:36 58
6 Stal Rzeszów 34 14 9 11 57:44 51
7 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 12 13 9 56:47 49
8 Arka Gdynia 34 13 9 12 56:45 48
9 GKS Katowice 34 11 13 10 42:39 46
10 Chrobry Głogów 34 12 9 13 44:54 45
11 Zagłębie Sosnowiec 34 10 12 12 33:43 42
12 Górnik Łęczna 34 9 13 12 40:45 40
13 GKS Tychy 34 10 9 15 46:52 39
14 Resovia 34 9 11 14 43:51 38
15 Odra Opole 34 10 7 17 39:48 37
16 Skra Częstochowa 34 9 4 21 19:50 31
17 Chojniczanka Chojnice 34 5 12 17 35:57 27
18 Sandecja Nowy Sącz 34 5 12 17 28:54 27

Czytaj także: VAR zadecydował o wyniku meczu Ruchu Chorzów w Rzeszowie
Czytaj także: Skromne, ale skuteczne drużyny GKS-u Katowice i Podbeskidzia Bielsko-Biała

Źródło artykułu: