Zarówno dla Tottenhamu, jak i Eintrachtu wtorkowe starcie było bardzo ważne w kontekście walki o awans do 1/8 finału LM. Jego faworytem była angielska ekipa, ale podopieczni Olivera Glasnera zamierzali postawić rywalowi trudne warunki gry.
Zawodnicy prowadzeni przez Antonio Conte od początku rywalizacji mieli optyczną przewagę i co chwila gościli pod polem karnym gospodarzy.
Jednakże tego dnia londyńczycy mieli źle ustawione celowniki i strzały w wykonaniu między innymi Harry'ego Kane'a czy Heung-Min Sona miały bramkę strzeżoną przez Kevina Trappa.
ZOBACZ WIDEO: Kto jest wygranym zgrupowania? "On w końcu czuł się mocny"
Po zmianie stron dość niespodziewanie na prowadzenie mogła wyjść niemiecka drużyna, ale Ansgar Knauff przegrał pojedynek sam na sam z Hugo Llorisem.
Później na boisku nie działo się już zbyt wiele i bezbramkowy remis, który zapewne bardziej cieszy niżej notowany Eintracht Frankfurt, stał się faktem.
Liga Mistrzów, 3. kolejka gr. D:
Eintracht Frankfurt - Tottenham Hotspur 0:0
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Tottenham Hotspur | 6 | 3 | 2 | 1 | 8:6 | 11 |
2 | Eintracht Frankfurt | 6 | 3 | 1 | 2 | 7:8 | 10 |
3 | Sporting Lizbona | 6 | 2 | 1 | 3 | 8:9 | 7 |
4 | Olympique Marsylia | 6 | 2 | 0 | 4 | 8:8 | 6 |
Czytaj też:
-> Trener Napoli apeluje. "Przypomnijcie sobie poprzedni rok"
-> Złe wieści. Trener Juventusu podjął decyzję ws. Milika