Jedyna bramka na stadionie w Brisbane padła w 32. minucie. Zdobył ją Awer Bul Mabil, który pokonał Olivera Saila mocnym strzałem z dystansu przy bliższym słupku.
To pierwszy z dwóch sprawdzianów drużyny Grahama Arnolda w najbliższym czasie. W nocy z soboty na niedzielę czeka ją kolejne sparingowe starcie i raz jeszcze stanie naprzeciw Nowej Zelandii. Ten mecz odbędzie się jednak na terenie rywala - w Auckland.
"Kangury" awansowały na mundial dzięki wygranej w czerwcowym barażu z Peru (po 120 minutach było 0:0, w konkursie rzutów karnych 5:4).
Na turnieju w Katarze Australijczycy zmierzą się z Francją (22.11), Tunezją (26.11) oraz Danią (30.11).
Australia - Nowa Zelandia 1:0 (1:0)
1:0 - Awer Bul Mabil 32'
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol
ZOBACZ WIDEO: Meksykanie nie przyjechali na zwiady. "Liczył się tylko jeden temat"