Na ten mecz czeka wielu kibiców piłki nożnej, bowiem w nadchodzącej kolejce Ligi Mistrzów zagrają ze sobą dwie mocarne drużyny - Bayern Monachium i FC Barcelona, która podczas letniego okienka transferowego dokonała sporych wzmocnień.
Emocji dodaje też fakt, że pomiędzy tymi dwoma klubami doszło do głośnego transferu. W lipcu zawodnikiem Dumy Katalonii został Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski prezentuje świetną formę, a potwierdzają to jego liczby w sezonie 2022/2023 - dziewięć goli w sześciu spotkaniach.
Mimo to spokojny o napastnika jest trener Bayernu Monachium - Julian Nagelsmann. Szkoleniowiec podczas przedmeczowej konferencji prasowej przyznał, że Bawarczycy będą starali się odciąć bramkostrzelnego snajpera od podań.
ZOBACZ WIDEO: Niesamowity początek Lewandowskiego. "Zrobił coś, czego nie potrafiły wielkie gwiazdy"
- Nie wiem czy jest obecnie najgroźniejszym zawodnikiem w kadrze Barcelony, ale na pewno jest najbardziej bramkostrzelnym piłkarzem. Lewandowski prezentuje wysoki poziom. Jeśli jednak nie będzie dostawał piłek, trudno będzie mu zdobyć bramkę - stwierdził.
Zadanie wydaje się trudne, ponieważ kapitan reprezentacji Polski podobnie jak cały zespół Xaviego wygląda coraz lepiej z meczu na mecz. Prawdziwym testem dla FC Barcelony będzie jednak właśnie wtorkowe spotkanie z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów.
Początek hitowego meczu na Allianz Arena o godzinie 21:00. Relacja tekstowa na żywo dostępna na portalu WP SportoweFakty.
Zobacz też:
Mecz Arsenalu z PSV przełożony!