Kapitalna inauguracja FC Barcelony w rozgrywkach Ligi Mistrzów 2022/23. Klub z Katalonii pokonał przed własną publicznością Viktorię Pilzno aż 5:1, a trzy bramki dla triumfatorów zdobył Robert Lewandowski, dla którego był to debiut w Barcelonie w tych rozgrywkach.
W pomeczowej rozmowie z dziennikarzem Polsatu, reprezentant Polski nie szczędził pochwał kolegom z drużyny.
- Mamy świetnych i technicznie uzdolnionych zawodników, z którymi po chwili rozumiemy się bez słów. Takie mecze dają przyjemność, a każdy mecz działa na naszą korzyść. Cieszymy się z każdej minuty spędzonej na boisku - przyznał.
ZOBACZ WIDEO: Bramkarz nawet się nie ruszył! Zrobił to jak akrobata
Xavi zdecydował się na kilka zmian w wyjściowej jedenastce w stosunku do ostatniego meczu ligowego Barcelony, ale w żaden sposób nie obniżyło to jakości zespołu. - Nie ma wielkiej różnicy między podstawowymi zawodnikami, a zmiennikami. Będziemy się rozkręcali, jeszcze bardziej rozumieli - zapowiedział napastnik.
Dziennikarz Polsatu zapytał też o finezyjne zagrania Lewandowskiego - w barwach FC Barcelony obserwujemy ich znacznie więcej, niż w przeszłości.
- Doświadczenie z tą nowością może dać fajne rezultaty. Specyfika ligi też ma na to wpływ. Akcja czasem jest tak szybka i tak szybko trzeba podjąć decyzję, że pewne rzeczy robi się automatycznie. Każda liga się różni, więc biorę pełną garścią wszystko, co widzę - opowiedział.
W drugiej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Bayernem Monachium. Dla Lewandowskiego będzie to mecz wyjątkowy. Na koniec rozmowy zapowiedział, że zostawił coś w magazynku na to spotkanie.
Czytaj także:
- Jest niesamowity! Tak Robert Lewandowski skompletował hat-tricka!
- Nie mogło być inaczej. Lewandowski z kolejną nagrodą