Haaland uderzył w Bayern za sytuację z Lewandowskim

Getty Images / James Gill / Na zdjęciu: Erling Haaland
Getty Images / James Gill / Na zdjęciu: Erling Haaland

W Norwegii ma miejsce premiera filmu dokumentalnego o Erlingu Haalandzie. Napastnik Manchesteru City przyznał, że kilka miesięcy temu współczuł Robertowi Lewandowskiemu. Wszystko ma związek z działaniami Bayernu Monachium.

Erling Haaland potrzebował tylko kilku meczów, by wprawić w osłupienie angielską Premier League. Norweg strzelił już dziewięć bramek, a trzeba pamiętać, że za nami dopiero pięć kolejek. Wygląda na to, że Manchester City wykonał doskonały transfer, a Halland potwierdza, że ma ogromne możliwości.

Jeszcze zimą wcale nie było pewne, że to City wygra wyścig po norweskiego napastnika. Bardzo mocno zainteresowany sprowadzaniem Haalanda był Bayern Monachium, który nieco za plecami Roberta Lewandowskiego prowadził rozmowy z wówczas graczem Borussii Dortmund i jego ojcem.

Okazuje się, że Haaland był zakłopotany propozycją Bayernu, a wszystko właśnie ze względu na Lewandowskiego.

ZOBACZ WIDEO: Kto wejdzie w buty Lewego w Bundeslidze? Jego losy trzeba śledzić

- Jeśli stawiasz się w miejscu Lewandowskiego - nie wiem, ile goli strzelił dla tego klubu i ile zdobył tytułów - współczujesz mu. Naprawdę. Uważam, że to brak szacunku (wobec niego) - podkreślił Erling Haaland w filmie dokumentalnym realizowanym przez Viaplay pt. "Haaland - Valget".

Co ciekawe, słowa Norwega pochodzą z lutego, kiedy nie dokonał jeszcze wyboru swojego nowego klubu. Piłkarz przyznał, że analizował, które zespoły mają mocne dziewiątki, a Bayern miał wówczas nadal w swoich szeregach Roberta Lewandowskiego.

Ostatecznie Bayern dość długo utrzymywał się na liście potencjalnych pracodawców Haalanda. Norweg odbył z władzami klubu kilka rozmów, ale ostatecznie zdecydował się na przejście do Manchesteru City. Tymczasem Bayern nie dość, że nie kupił Haalanda, to jeszcze został bez Lewandowskiego.

Czytaj także:
Spektakl w wykonaniu bramkarzy. Olbrzymie emocje w derbach Liverpoolu

Komentarze (21)
avatar
andre44
4.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bayern--cóż było milo--POLSKIE KLUBY BUDOWAC --RAKOW PRZYKLADEM NIEUDOLNOSCI LECHA I ULEGLEJ(IDA PO MISTRZA I ZNOWU BEDZIE STRASZNA CIENIZNA JAK WISLA PLOCK NA1MIEJSCU ALE MOZE PO SUKCESIE JAK Czytaj całość
avatar
Padysza
4.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A probki dalej płaczą 
avatar
ja33
3.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
to jest tak w pilce..my sie oblowimy a oni maja gryżć trawę. tak widze stosunki w klubach niemieckich wobec pilkarzy zagranicznych 
avatar
Julia-Keller
3.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Ładnie z jego strony. Ale strasznie brzydki ten Halland. Bóg zamiast urody dał mu inne atrybuty i chłopak to bezwzględnie wykorzystuje. On i Benzema najlepsi na świecie napastnicy. 
avatar
stangret
3.09.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szacun dla Hallanda, że już w lutym mówił wprost o perfidii Kahna i Hasana wobec Lewandowskiego. Przez ich podłe gierki Bayern nie zyskał Hallanda i stracił RL9.