Robert Lewandowski zdobył dwie bramki i poprowadził FC Barcelonę do ligowego zwycięstwa z Realem Valladolid. Oprócz Polaka na gole strzelili jeszcze Pedri i Sergi Roberto.
34-latek miał szanse na bardziej efektowny występ, ale trafił w słupek. Zasłużenie został ponadto wybrany zawodnikiem meczu.
- Podkreśliłbym również jego bramki, idealne przyjęcie piłki, jego ruchy, sposób, w jaki chroni piłkę - mówił Xavi podczas pomeczowej konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol. Zobacz, skąd oddał strzał
W wielkich słowach wypowiadał się o Lewandowskim, który z miejsca stał się jednym z liderów drużyny. Po trzech kolejkach ma na swoim koncie już cztery trafienia i jest współliderem klasyfikacji najlepszych strzelców. Polak znajduje się na czele ex aequo z Borją Iglesiasem z Realu Betis.
- Jest niezwykłym graczem, spektakularnym. Jest naturalnym liderem. Cudownie jest go mieć. To błogosławieństwo - tłumaczył Xavi.
- On to przykład, ma pokorę, pracuje dla zespołu, pomaga kadrze trenerskiej. Robi różnicę, czuje się komfortowo i rozmawia z młodzieżą - wyliczał szkoleniowiec Barcelony.
Po trzech meczach FC Barcelona ma na swoim koncie 7 punktów i zajmuje trzecie miejsce. W najbliższą sobotę (3 września o godz. 21:00) Katalończycy zagrają z 15. w tabeli Sevillą.
Czytaj także:
- Piłkarz Barcelony zabrał głos po show Lewandowskiego
- Tak hiszpańskie media nazwały Lewandowskiego po dwóch golach