Otwarcie nowego sezonu w lidze hiszpańskiej nie ułożyło się po myśli FC Barcelony. Katalończycy na własnym stadionie tylko zremisowali z Rayo Vallecano 0:0. Wielu kibiców liczyło na to, że gola strzeli Robert Lewandowski. Polak dotychczas zaliczył jedno trafienie w meczach towarzyskich (spotkanie z Pumas UNAM).
Jak na razie czeka na debiutancką bramkę w pojedynku oficjalnym, ale w ostatnich dwóch klubach przed przejściem do FC Barcelony pokazał, że lubi otwierać worek z golami w starciach wyjazdowych. A teraz właśnie mecz na wyjeździe przed Barceloną, która w niedzielę zmierzy się z Realem Sociedad (godz. 22).
Podczas pobytu w Bayernie Monachium "Lewy" strzelił pierwszą bramkę w lidze w spotkaniu z Schalke 04. Miało to miejsce dokładnie 19 sierpnia 2014 roku.
ZOBACZ WIDEO: Uderzyła jak Lewandowski! Gol stadiony świata
Schalke to rywal, którego Lewandowski sobie upatrzył. Gdy grał w Borussii Dortmund również strzelił swoją pierwszą bramkę w meczu z tym rywalem i to na jego stadionie (19 września 2010 roku).
Tym samym w obu klubach zagranicznych Polak strzelał swoje pierwsze bramki na wyjeździe. Z kolei w czasie gry w Lechu Poznań debiutanckiego gola ligowego trafił na własnym stadionie, ale inauguracyjne trafienie ogółem zaliczył na wyjeździe. "Lewy" wykazał się sprytem w eliminacjach europejskich pucharów, kiedy pokonał bramkarza z zespołu Xazar Lankaran (17 lipca 2008 roku).
Ostatnie sezony pokazują, że Lewandowski bardzo dobrze czuje się w spotkaniach w delegacji. Polscy kibice nie mieliby nic przeciwko, gdyby przewidywania statystyczne się sprawdziły w niedzielę.
Początek meczu Real Sociedad - FC Barcelona o godz. 22:00. Transmisja w Eleven Sports 1 oraz na WP Pilot.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)