[tag=663]
PSG[/tag] może w tym sezonie po raz jedenasty zostać mistrzem ligowych rozgrywek i tym samym stać się najbardziej utytułowanym zespołem w historii Francji. Aktualnie w klasyfikacji wszech czasów jest duży ścisk. Paryżanie i AS Saint-Etienne mają po dziesięć tytułów, Olympiqe Marsylia dziewięć, a AS Monaco i FC Nantes osiem.
Ostatnie lata to jednak dominacja stołecznej drużyny. Pod wodzą nowego szkoleniowca Christophe'a Galtiera zwycięska passa ma zostać podtrzymana. Prawdopodobnie wydatnie w tym pomoże Kylian Mbappe, najjaśniej świecąca gwiazda z paryskiego zbioru. Jeden z najlepszych piłkarzy świata traci jednak początek sezonu z powodu kontuzji przywodziciela.
Mbappe nie zagrał już w meczu o Superpuchar Francji (wygrana z Nantes 4:0), a teraz nie znalazł się w kadrze na mecz pierwszej kolejki przeciwko Clermont Foot 63. PSG w oświadczeniu napisało, że przyczyną nieobecności są problemy mięśniowe, a kolejna informacja o stanie zdrowia piłkarza zostanie przekazana za trzy dni.
ZOBACZ WIDEO: Konferencja z udziałem Roberta Lewandowskiego. "Tego się nie spodziewałem"
Ponadto w meczu pierwszej kolejki zabraknie też Renato Sanchesa. Portugalczyk, który ostatnie lata spędził w Lille, dopiero w czwartek podpisał kontrakt z PSG. Z 24-latkiem wiązane są duże nadzieje. Galtier poznał go doskonale, gdy przed dwoma laty doprowadzili Lille do sensacyjnego mistrzostwa Francji.
Pozostali zawodnicy, którzy latem dołączyli do PSG, znaleźli się w kadrze na sobotnie spotkanie. Vitinha jest nawet kandydatem do gry w wyjściowej jedenastce. W meczu o Superpuchar zagrał od pierwszej do 68. minuty. Z kolei Hugo Ekitike i Nordi Mukiele
najprawdopodobniej rozpoczną mecz na ławce rezerwowych.
Trener paryżan wciąż nie jest do końca usatysfakcjonowany z transferowych poczynań. Liczy na kolejne ruchy. - Chcę mieć pewną liczbę zawodników, którzy są bardzo podobni poziomem, aby dobrze spisywali się przez cały sezon i stworzyli zdrową konkurencję - zapowiedział szkoleniowiec na konferencji prasowej.
Spotkanie Clermont z PSG rozpocznie się w sobotę o godzinie 21:00. W zeszłym sezonie paryżanie nie mieli litości dla tego rywala. U siebie wygrali 4:0, a na wyjeździe 6:1.
Zobacz też:
Ruszyła Ligue 1. Pierwsze punkty zdobyte
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)