Posiadanie w swoim składzie bardzo wysoko opłacanego Alexisa Sancheza najwyraźniej nie było już po drodze władzom Interu i zdecydowały się one na pożegnanie z nim. Jak podaje Fabrizio Romano, "Nerazzurri" doszli do porozumienia z zawodnikiem ws. rozwiązania obecnego kontraktu i rozstania się ze skutkiem natychmiastowym.
Według dziennikarza, do sfinalizowania tego ruchu pozostały już tylko ostatnie szczegóły. A to oznacza, że Chilijczyk będzie dostępny na rynku jako wolny zawodnik. Okazję zwęszył już Olympique Marsylia, który jest zainteresowany na sprowadzeniem tego piłkarza.
33-latek w minionym sezonie Serie A rozegrał 26 spotkań. Podczas nich strzelił pięć bramek i zanotował trzy asysty. Jego statystyki nie wyglądają także imponująco na boiskach ostatniej edycji Ligi Mistrzów. W ramach niej rozegrał sześć meczów, w których raz trafił do siatki rywali i jednokrotnie asystował.
ZOBACZ WIDEO: Tego zagrania nikt się nie spodziewał! Tylko bezradnie patrzyli na piłkę
Sanchez swój najlepszy moment w karierze przeżywał w 2011 roku. To właśnie wtedy przeszedł on z Udinese Calcio do FC Barcelony. W szeregach "Dumy Katalonii" jako skrzydłowy stał się jednym z ważnych elementów zespołu. Jednak przegrał on rywalizację o pierwszy skład i przeniósł się do Londynu na Emirates Stadium, gdzie na co dzień swoje spotkania rozgrywa Arsenal.
W następnym etapie swojej kariery (w 2018 roku) trafił do Manchesteru United za 34 mln euro, aby później zawitać do Mediolanu, najpierw na zasadzie wypożyczenia, a później już jako wolny zawodnik.
"Chłodny powrót". Niemieckie media już wiedzą, co Lewandowski zrobi w Monachium
Wielki transfer klubu Polaka. Jego nazwisko znają wszyscy
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)