To było żenujące! Dziennikarka odpowiedziała kibicom Widzewa

Twitter / /twitter.com/CANALPLUS_SPORT / Maja Strzelczyk
Twitter / /twitter.com/CANALPLUS_SPORT / Maja Strzelczyk

Maja Strzelczyk, reporterka telewizji Canal+ Sport, odniosła się do żałosnego zachowania fanów Widzewa przed meczem z Jagiellonią. "Czasy się zmieniły, nas 'czarnych' przybyło" - napisała na Twitterze.

"Pokaż cycuszki, hej czarna, pokaż cycuszki. Dawaj Majka!" - zaintonowali kibice Widzewa Łódź na stadionie w Białymstoku podczas przedmeczowego wywiadu, który Maja Strzelczyk przeprowadzała z trenerem łodzian, Januszem Niedźwiedziem.

Sytuacja stała się niezręczna dla reporterki Canal+ Sport. Dziennikarka w pewnym momencie nawet poprosiła sektor gości o spokój. Po piątkowym meczu (Widzew wygrał z Jagiellonią Białystok 2:0 w 2. kolejce PKO Ekstraklasy, więcej TUTAJ) żenujące - podkreślmy to wyraźnie! - zachowanie fanów skomentowała na swoim twitterowym profilu.

"drodzy! dostałam tyle wiadomości, że czuję powinność odniesienia się do wczorajszej sytuacji - kibice Widzewa Łódź po prostu wrócili do Ekstraklasy po 8 latach i zatrzymali się w punkcie, gdy owa przyśpiewka miała swoje 5 min:) niektórzy zwą ją nawet klasykiem... dlatego też się NIE OBRAŻAM" - napisała (pisownia oryginalna).

"a jedynie zwracam uwagę, że czasy się zmieniły, nas 'czarnych' przybyło, kultura na stadionie zaliczyła nieznaczny wzrost i byłoby super nie obniżać poziomu! moc w tych przeponach jest imponująca, dlatego może czas POKAZAĆ jaja i przekuć to na jakieś miłe frazy!" - dodała Strzelczyk.

Przypomnijmy, że w przeszłości, w identyczny sposób zaczepiana była przez kibiców inna dziennikarka Canal+ Sport, Daria Kabała-Malarz.

Zobacz:
Ależ błąd obrońców Jagiellonii. "Trzeba było to przerwać szybciej"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pozamiatał! Wolej Brazylijczyka robi furorę w sieci

Źródło artykułu: