Barcelona już widzi efekt Lewandowskiego. Tylko spójrzcie na te liczby

Getty Images / Sebastian Frej/MB Media  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Sebastian Frej/MB Media / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Aż trudno w to uwierzyć! Filmy z udziałem Roberta Lewandowskiego w Barcelonie biją rekordy oglądalności, cieszą się ogromną popularnością. Te liczby robią wielkie wrażenie.

W tym artykule dowiesz się o:

We wtorek doczekaliśmy się oficjalnego potwierdzenia transferu Roberta Lewandowskiego. O tym, że do niego dojdzie, wiadomo było od soboty, kiedy to FC Barcelona i Bayern Monachium uzyskały porozumienie.

Kataloński klub zapłacił za Polaka 45 milionów euro, a kolejne 5 milionów przelane ma zostać po spełnieniu zapisanych w umowie warunków.

Nie jest tajemnicą, że Robert Lewandowski spełnił swoje marzenie o grze w La Liga. FC Barcelona z nim w składzie znów ma walczyć o mistrzowski tytuł w kraju, ale także i o triumf w Lidze Mistrzów. Polak nie ukrywa radości z tego, że wreszcie wszystko dopięto na ostatni guzik.

ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa o agencie Lewandowskiego. "Znam go osobiście, to szczwany lis"

Transfer Lewandowskiego to największe wydarzenie letniego okienka transferowego. Polak przez ostatnie osiem lat grał w Bayernie Monachium, z którym wygrał wszystko, co było możliwe do wygrania. Fani na całym świecie oszaleli na punkcie Lewandowskiego.

Filmy z udziałem Lewandowskiego w Barcelonie biją rekordy oglądalności, cieszą się ogromną popularnością. Liczby robią wielkie wrażenie. Przyjrzeliśmy się im.

Na Instagramie "Dumy Katalonii" powstało dziewięć filmów z udziałem Lewandowskiego. Ich łączne wyświetlenia przekraczają barierę... 152 milionów! Wow! Świetnie oglądają się także nagrania na Tik-Toku. 11 filmików - około 92 mln wyświetleń.

Ostatnio Sebastian Mila na Twitterze pokazał różnicę między Bayernem a Barceloną. Chodzi o liczbę obserwujących na Instagramie. Te liczby biją po oczach. Mistrza Niemiec obserwuje "zaledwie" 33,4 mln osób, gdy Barcelonę śledzi 110 mln! To jest gigantyczna różnica. Nie ma co ukrywać, że losami "Dumy Katalonii" żyją wszyscy na świecie!

"Lewy" może powoli szykować się do debiutu. Wszystkie znaki na niebie wskazują, że napastnik zagra pierwszy raz w nowych barwach 24 lipca przy okazji El Clasico. FC Barcelona zmierzy się z Realem Madryt na stadionie w Las Vegas.

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Komentarze (2)
avatar
Milan A.C
21.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
lewandowski bleeeeeeeeeee ile można 
avatar
Legionowiak vel Husarzyk
21.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zarabia się też przez social media