Kariera Radosław Majecki po przenosinach z Legii Warszawa do AS Monaco znalazła się na sportowym zakręcie. Polak we francuskim klubie dotychczas nie zdołał wywalczyć miejsca między słupkami.
Najbliższe rozgrywki spędzi na wypożyczeniu w Cercle Brugge, które współpracuje z AS Monaco jako klub satelicki. Francuski zespół grający w Ligue 1 wciąż wierzy, że polski bramkarz może być ważnym elementem drużyny.
- Cieszę się, że tu jestem. Ten sezon będzie dla mnie bardzo ważny: chcę tu zbierać minuty gry i pomagać drużynie odnosić sukcesy - powiedział wychowanek Legii Warszawa w pierwszym wywiadzie dla klubowych mediów.
- Pierwsze wrażenia z Cercle są bardzo dobre. Co więcej, Brugia to przyjemne miasto, a fakt, że wszyscy w Cercle chcą, żebym był jego częścią, jest ważnym sygnałem - dodał Polak.
Majecki dotychczas łącznie w barwach AS Monaco wystąpił łącznie w 11 meczach. W tym czasie udało mu się zachować aż pięć czystych kont. Kontrakt Majeckiego z francuskim zespołem obowiązuje do czerwca 2024 roku.
— Rafał Szczypczyk (@RSzczypczyk) July 20, 2022
Radosław Majecki najbliższy sezon spędzi na wypożyczeniu do @cercleofficial, czyli klubu oficjalnie współpracującego z @AS_Monaco. To szansa na regularne występy w cenionej lidze belgijskiej, które będą kluczowe w dalszym rozwoju. Powodzenia! pic.twitter.com/DNVjrx1HYB
Zobacz też:
Nowa gwiazda PKO Ekstraklasy. Wielki transfer Miedzi Legnica
Dobre informacje dla Marcina Bułki
ZOBACZ WIDEO: Komentator oszalał, gdy to zobaczył. Ta reakcja to prawdziwe złoto
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)