Tomaszewski nie wytrzymał ws. Lewandowskiego. "To dziecinada"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Agencja Gazeta / MAŁGORZATA KUJAWKA / Na zdjęciu: Jan Tomaszewski
Agencja Gazeta / MAŁGORZATA KUJAWKA / Na zdjęciu: Jan Tomaszewski
zdjęcie autora artykułu

Nadal nie wiadomo oficjalnie, jak potoczą się dalsze losy Roberta Lewandowskiego. W najnowszej rozmowie z "Super Expressem" na ten temat wypowiedział się Jan Tomaszewski.

Na 12 lipca zaplanowany został początek przygotowań Bayernu Monachium do sezonu 2022/2023. Na razie nie jest pewne, czy na pierwszym treningu zamelduje się Robert Lewandowski.

Trwają bowiem negocjacje między Bawarczykami i FC Barcelona. "Duma Katalonii" nieustannie naciska na transfer reprezentanta Polski.

Generalnie mamy tutaj do czynienia z dość zawiłą sagą, co ewidentnie nie podoba się byłemu reprezentantowi Polski. Jan Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem" nie gryzł się w język.

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". To będzie najgłośniejszy transfer tego lata w Polsce. "Potencjał na bombę"

- Dzisiaj jest to czeski film, nikt nic nie wie. I jeszcze raz podkreślam, ten transfer jest najbardziej nieprofesjonalnie zrobionym transferem w historii światowego futbolu, jeśli chodzi o najlepszego zawodnika świata. To dziecinada - podkreślił wyraźnie poirytowany Tomaszewski.

Kontrakt Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium kończy się w czerwcu 2023 roku. Jeżeli Bawarczycy chcą na nim zarobić, to muszą sprzedać go już teraz.

Tymczasem ostatnio Bayern odrzucił ofertę, która napłynęła z Barcelony. Rzekomo "Duma Katalonii" zaproponowała 40 mln euro i bonusy.

Czytaj także: > El. LKE: wiemy, kto pokaże mecz Lechia Gdańsk - Akademija PandevKulisy przetargu na prawa mediowe do Ekstraklasy. Nieoficjalnie wiemy, kto zaproponował najwięcej. Podajemy kwotę!

Źródło artykułu: