Poniedziałek w Serie A: Zadowolony Ranieri, Gregucci zwolniony

Atalanta Bergamo jest pierwszym klubem, który się zdecydował na zwolnienie trenera, Claudio Ranieri jest zadowolony po zwycięstwie nad ACF Fiorentiną, w zupełnie innym nastroju jest Cesare Prandelli, a Diego Milito zapewnił, że Inter Mediolan myśli tylko o sobie.

Diego Milito: Myślimy tylko o sobie

Napastnik Diego Milito jest zadowolony po zwycięstwie nad Cagliari Calcio. Argentyńczyk zdobył dwie bramki i ostatecznie to dzięki niemu Inter Mediolan pokonał na Sant Elia Rossoblu.

- Jestem bardzo zadowolony po zwycięstwie nad Cagliari Calcio. To był trudny mecz, który przyszło nam rozegrać po środowym spotkaniu w Champions League - powiedział.

- Cagliari sprawiło nam sporo trudności, ale w drugiej połowie mieliśmy już więcej swobody. Nie zaprzeczę, że mieliśmy problemy spowodowane trudami fizycznymi po meczu z Barceloną - dodał.

- Czerwona kartka dla Mourinho? To trener, który ma mentalność zwycięzcy i zawsze chce wygrać, dlatego tak reaguje. Czy gonimy Juventus? Myślimy tylko o sobie - zakończył.

W tym momencie Nerazzurri z dziesięcioma punktami na koncie zajmują trzecie miejsce w tabeli.

Claudio Ranieri: Musieliśmy odreagować

Claudio Ranieri cieszy się, że jego podopieczni bardzo szybko odreagowali po porażce z FC Basel i pewnie pokonali ACF Fiorentinę. AS Roma wygrała 3:1, dzięki czemu już teraz pokazała, że jeszcze nawiąże rywalizację z najlepszymi drużynami we Włoszech.

- Jestem bardzo zadowolony z postawy Taddeia. Podobała mi się praca, którą wykonywał na boisku. Burdisso udowodnił, że jest bardzo zdeterminowany i jestem pewien, że dla Mexesa będzie to ważny bodziec. On jest wielkim mistrzem i musi wrócić do reprezentacji Francji, obecnie jednak widzę, że posiadam dwóch zawodników lepszych od niego. Kiedy to się zmieni, znów będzie grał w wyjściowym składzie - stwierdził.

- Totti? To prawdziwy mistrz, ale każdemu można dać jakąś rade. Wystarczy, że zawsze będzie grał jak prawdziwy Totti. Jeśli chodzi o Juana, to w znakomity sposób czyta grę, jest wspaniały, ale stać go na jeszcze więcej - dodał.

- Tak jak chciałem, widziałem na boisku gladiatorów. Mistrzowie zawsze walczą do upadłego i taka jest moja mentalność. Później możemy pomyśleć już o wszystkim innym, ale najważniejsza jest determinacja - zauważył.

- Zawsze kluczowe znaczenie ma czytanie gry przeciwnika. Udawało nam się to. Właśnie to chcę widzieć na boisku. Po porażce w Bazylei musieliśmy odreagować i najważniejsze, że to nam się udało - zakończył.

Cesare Prandelli: To był przykry wieczór

Cesare Prandelli jest bardzo rozczarowany po porażce ACF Fiorentiny w konfrontacji z AS Romą. Trener przyznał jednak, że jego podopieczni zupełnie rozczarowali i w każdym elemencie ustępowali Giallorossim, którzy ostatecznie zwyciężyli 3:1.

- To był trudny mecz i przykry wieczór dla nas. Trudno mi skomentować to spotkanie. Źle weszliśmy w mecz, co się czasem zdarza, a co niektórzy zawodnicy z trudem sobie radzą z trzecim spotkaniem w przeciągu tygodnia i takie są tego efekty - powiedział.

- Jeśli chcemy wygrywać, to musimy wychodzić na boisko z wolą walki o każdą piłkę. W pierwszej odsłonie nie potrafiliśmy zagrozić bramce rywala, ale nie sądzę, aby był to problem fizyczny. Sądzę że chodzi o psychikę, a niektórzy nie radzą sobie w meczach, w których ciąży na nas pewna presja. Jesteśmy Fiorentiną i musimy starać się przezwyciężać problemy - dodał.

- Roma od początku przeważała i zasłużyła na zwycięstwo. Grała agresywnie, a my byliśmy powolni. W sumie już pierwszy gol ustawił mecz - zakończył.

Leonardo: Nie mamy powodów do zadowolenia

Brazylijczyk Leonardo pomimo zwycięstwa nad FC Bologną nie jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Ponadto po raz kolejny zapewnił, że nie ma żadnych problemów z Ronaldinho Gaucho i ofensywnie usposobiony pomocnik zagra już przeciwko Udinese Calcio.

- Po zwycięstwie nad Bologną nie mamy powodów do zadowolenia. Na bieżąco analizuję postawę zespołu i wydaje mi się, że ta wygrana jest przyczyną naszej determinacji. Moi podopieczni przebiegli wiele kilometrów i to zaowocowało. Cały czas powtarza się, że ci zawodnicy wygrali już wszystko, ale oni nadal potrafią walczyć - powiedział.

- Ronaldinho? Nie mam z nim żadnych problemów, problem polega na tym, ze wy ich cały czas szukacie. Ostatnio zmagał się z gorączką, podobnie jak Zambrotta, który również nie zagrał. Ronaldinho dwa dni nie trenował i dlatego nie zagrał, nie ma żadnych innych powodów. W spotkaniu z Udinese będzie już do mojej dyspozycji - dodał.

Atalanta zwolniła Gregucciego

Angelo Gregucci jest pierwszym trenerem w tym sezonie we włoskiej Serie A, który pożegnał się z pracą. Brak zwycięstwa, a mało tego, zerowy dorobek punktowy na koncie Nerazzurrich po czterech kolejkach spowodował, że ich prezydent zdecydował się zwolnić szkoleniowca.

Wpływ na taką, a nie inną decyzję miała przede wszystkim fatalna postawa Atalanty w ostatnim spotkaniu przeciwko AS Bari, w którym to zespół z Lombardii uległ aż 1:4 i właśnie dlatego były trener Vicenzy Calcio już teraz pożegnał się z pracą.

Klub poinformował o swojej decyzji na oficjalnej stronie internetowej. Póki co jeszcze nie wiadomo kto będzie jego następcą.

W najbliższą środę Nerazzurri powalczą o swoje pierwsze punkty w starciu z Catanią Calcio.

Hit kolejki dla Saccaniego

W najbliższą środę odbędzie się dziewięć meczów w ramach 5. kolejki Serie A, natomiast w czwartek dojdzie do hitu kolejki, w którym FC Genoa podejmie Juventus Turyn. Do poprowadzenia tego spotkania został wyznaczony Massimiliano Saccani z Mantui.

Bardzo ciekawe będzie także starcie Interu Mediolan z SSC Napoli, w którym sędzią będzie Trefoloni. Rocchi będzie sędzią w konfrontacji Citta di Palermo z AS Romą, natomiast Luca Banti poprowadzi rywalizację Udinese Calcio z AC Milanem.

Lista arbitrów (w nawiasie liniowi):

Atalanta - Catania: De Marco ze Chiavari (Segna-Stallone)

Bari - Cagliari: Calvarese z Teramo (Iannello-Di Fiore

Bologna - Livorno: Bergonzi z Genui (Bianchi G.-De Pinto)

Fiorentina - Sampdoria: Morganti z Ascoli Piceno (Grilli-Carrer)

Genoa - Juventus: Saccani z Mantui (Niccolai-Papi)

Inter - Napoli: Trefoloni ze Sieny (Copelli-Padovan)

Lazio - Parma: Velotto z Grosseto (Ghiandai-Giordano)

Palermo - Roma: Rocchi z Florencji (Romagnoli-Nicoletti)

Siena - Chievo: Stefanini z Prato (Rubino-Altomare)

Udinese - Milan: Banti z Livorno (Cariolato-De Luca).

Komentarze (0)