Mieli wypadek, gdy jechali na mecz. Jeden piłkarz mocno ucierpiał

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Zderzenie autobusów w Gruzji
Twitter / Zderzenie autobusów w Gruzji
zdjęcie autora artykułu

Zagraniczne serwisy rozpisują się na temat wypadku autobusowego, do którego doszło z udziałem piłkarskiej reprezentacji Bułgarii. Jeden z zawodników trafił do szpitala, przeszedł operację.

Dramat reprezentacji Bułgarii, która w niedzielę ma zagrać w Lidze Narodów z Gruzją. Po wylądowaniu na lotnisku w Tbilisi zawodnicy - dwoma autobusami - udali się do hotelu.

W trakcie jazdy kierowca jednego z nich stracił panowanie nad pojazdem i potężnie go rozbił. Zdjęcia z miejsca zdarzenia są dramatyczne i przerażające.

Jeden z piłkarzy mocno ucierpiał. To Todor Nedelev, który siedział z tyłu autobusu. Zawodnik doznał pęknięcia czaszki.

Bułgarski Związek Piłki Nożnej poinformował na swojej stronie internetowej, że 29-letni napastnik Botewa Płowdiw przeszedł operację w szpitalu w Tbilisi. Jego życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo. Pozostali zawodnicy i członkowie kadry narodowej czują się dobrze.

Mecz Gruzji i Bułgarii odbędzie się 12 czerwca o 18:00. Gruzini - po trzech meczach - z 9 pkt na koncie są na czele grupy 4 dywizji C. Zwycięzca grupy awansuje do dywizji B Ligi Narodów. Bułgaria ma tylko dwa punkty po trzech meczach.

Zobacz także: Kibice nie poznają kadry. Tak zagramy z Holandią Nie ma już odwrotu. Lewandowski dostał obietnicę

Źródło artykułu: