Teoretycznie Bayern Monachium ma jeszcze Roberta Lewandowskiego na kolejny sezon, bo dopiero wtedy kończy się umowa Polaka z mistrzami Niemiec. Po ostatnich słowach i wydarzeniach jest jednak mało prawdopodobne, żeby kapitan polskiej reprezentacji wypełnił kontrakt.
I przedstawiciele Bayernu każdego kolejnego dnia coraz bardziej zdają sobie z tego sprawę, że "Lewego" już stracili, a w sezonie 2022/2023 muszą mieć nowego napastnika.
Z założonymi rękami nie siedzą. Monitorują tematy m.in. Sadio Mane z Liverpoolu czy Romelu Lukaku z Chelsea. "Corriere dello Sport" informuje z kolei, że kolejny kandydat do przenosin na Allianz Arena gra w SSC Napoli.
ZOBACZ WIDEO: Kamiński największym wygranym meczu z Walią. "Może zrobić wielką karierę"
To nigeryjski napastnik Victor Osimhen, który w przeszłości zaliczył już epizod w Bundeslidze, reprezentując barwy VfL Wolfsburg. Ten ma za sobą bardzo udany sezon, ale w Neapolu chcą nieco obniżyć koszty. Propozycja Bayernu może okazać się interesującą opcją.
Osimhen wzbudza jednak zainteresowanie wielu klubów. Jego sytuację sprawdzają m.in. przedstawiciele Premier League: Manchester United, Arsenal FC czy Newcastle United. Z informacji włoskiego dziennika wynika jednak, że tutaj kontakty się nieco ochłodziły.
Co może być tego powodem? Kwota 100 mln euro, jaką Napoli oczekuje za swojego zawodnika. To może odstraszyć, ale... Włosi mają też rozważyć najlepszą ofertę, jaką będą mieli na stole. Kierunek gdzie Nigeryjczyk miałby powędrować nie ma dla nich znaczenia.
Osimhen do Neapolu trafił w 2020 roku z francuskiego Lille OSC. Jego kontrakt z włoskim klubem obowiązuje do czerwca 2025 roku. 23-letni napastnik minione rozgrywki w Serie A zakończył z 14 bramkami i pięcioma asystami. Cztery gole dołożył też w Lidze Europy.
Zobacz także:
Odpalił bombę. Słynny agent zdradził, z kim rozmawia Lewandowski
Odszedł z Bayernu i się zaczęło. Wyjawił, co się dzieje w klubie