Rywale Polaków bez wielkiej gwiazdy. "Musimy słuchać lekarza"

"Podpaliłeś Europę!". Tak Czesław Michniewicz zakończył konferencję prasową

Nie wszystkie reprezentacje traktują z powagą Ligę Narodów. Kevin De Bruyne uważa, że rozgrywki UEFA są serią sparingów (więcej TUTAJ). Selekcjoner reprezentacji Holandii mimo wszystko powołał najważniejszych zawodników na starcia z Belgią (3 czerwca), Walią (8 i 14 czerwca) oraz Polską (11 czerwca).

Na liście powołanych znalazł się Virgil van Dijk, filar Liverpoolu wystąpił w sobotnim finale Ligi Mistrzów (0:1 z Realem Madryt). Louis van Gaal zapowiedział, że kapitan kadry opuści zgrupowanie już po meczu z Belgią i uda się na urlop.

- Van Dijk miał bardzo poważną kontuzję i rozegrał w tym sezonie prawie 60 meczów. Zagrał najwięcej razy spośród wszystkich graczy w Premier League. Jeśli znasz Virgila, to wiesz, że zawsze chce grać. Musimy jednak słuchać lekarza. Kim jestem, żeby się z nim kłócić? - pytał van Gaal na konferencji prasowej.

Szkoleniowiec będzie oszczędzał 30-latka. Van Dijk ma na koncie 46 występów i pięć trafień w barwach "Oranje". W 2018 roku gracz Liverpoolu przejął opaskę kapitana po Arjenie Robbenie.

Czytaj także:
Messi odpowiedział Lewandowskiemu. To się nie spodoba Robertowi
Oficjalnie. Chelsea FC z nowymi władzami

ZOBACZ WIDEO: Ponad 2 mln wyświetleń. Cały świat pod wrażeniem "Lewego"