Jak podaje Sportsmail, Ilkay Gundogan najpewniej opuści Manchester City po tym sezonie. Niemiec ma przed sobą jeszcze rok kontraktu, który prawdopodobnie nie zostanie przedłużony. Sam zawodnik był otwarty na pozostanie w ekipie z Etihad Stadium, a przed rokiem mówił, że mógłby tam grać do końca kariery.
Pomocnik to jeden z najbardziej zaufanych ludzi Pepa Guardioli. Był pierwszym transferem, jaki przeprowadził Hiszpan, gdy ten obejmował Obywateli. Kosztował zaledwie 21 milionów funtów i odpłacił się drużynie z nawiązką.
Władze drużyny zakomunikowały piłkarzowi, żeby ten nie spodziewał się przedłużenia swojej umowy. Wicekapitan ma sobie szukać nowego klubu w nadchodzącym okienku transferowym. Piłkarzem ma być zainteresowany m.in. Real Madryt.
31-latek ma cały czas ambicje, by grać w każdym meczu. The Citizens nie są mu w stanie tego zapewnić, choć i tak znalazł się w wyjściowym składzie w 20 z 37 dotychczasowych spotkań w Premier League.
Ilkay Gundogan bronił barw Manchesteru City przez ostatnie sześć lat. Według "Daily Mail" pomocnik mieszka bardzo blisko Pepa Guardioli, a obaj panowie darzą się sympatią i spędzają razem czas także prywatnie.
Czytaj więcej:
Brutalny faul gwiazdy Realu. Piłkarz pokazał prześwietlenie
Burza wokół piłkarza PSG. Nie chciał grać w tej koszulce?
ZOBACZ WIDEO: Komu należy się Złota Piłka? "Tu nie ma wątpliwości"