MŚ w narciarstwie alpejskim. Dramat Alexisa Pinturault. Podium pełne niespodzianek

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Alexis Pinturault
PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Alexis Pinturault
zdjęcie autora artykułu

Alexis Pinturault miał ogromne szanse na złoto MŚ w gigancie. Prowadził po pierwszym przejeździe, lecz na początku drugiego wypadł z trasy. Złoto trafiło do innego Francuza, Mathieu Faivre'a. Srebro zdobył Luca De Aliprandini, a brąz Marco Schwarz.

W pierwszym przejeździe kapitalnie spisał się Alexis Pinturault. Francuz zaprezentował się rewelacyjnie w górnej części trasy i okazał się najlepszy. Drugi był reprezentant gospodarzy Luca De Aliprandini, który tracił do lidera 0,4s. Podium zamykał Niemiec Alexander Schmidt. Poniżej sekundy straty do Pinturault miał jeszcze tylko jego rodak Mathieu Faivre.

Trasa sprawiała wiele trudności zawodnikom, kilku z nich nie dojechało do mety. W tym gronie znalazło się aż trzech Szwajcarów: Marco Odermatt, Justin Murisier oraz Gino Caviezel. Warto dodać, że wśród 100 zawodników na starcie nie było żadnego z Polaków, a pojawił się m.in. reprezentant Timoru Wschodniego.

W drugim przejeździe bardzo duży awans zaliczył Adam Zampa. Słowak zajmował dwudziestce miejsce. Zaprezentował się jednak kapitalnie w drugim przejeździe, zwłaszcza na dole trasy. Dało mu to ostatecznie ósmą lokatę.

ZOBACZ WIDEO: Sven Hannawald zadał pytanie Adamowi Małyszowi. Odpowiedź bezcenna!

Pierwszy przejazd nie wyszedł Filipowi Zubciciowi, który był jednym z kandydatów do medalu. Chorwat się zrehabilitował, zaprezentował się kapitalnie, ale straty z pierwszego przejazdu okazały się za duże.

Z pozycji lidera Zubcicia zepchnął dopiero Marco Schwarz, który po pierwszym przejeździe zajmował szóste miejsce. Austriak rewelacyjnie zaprezentował się na górze trasy i mógł mieć nadzieję na miejsce na podium.

Prowadzenie objął Mathieu Faivre. Francuz utrzymał przewagę nad Schwarzem po pierwszym przejeździe i czekał na przejazd najlepszej trójki. Alexander Schmid nie wytrzymał ciśnienia, popełnił kilka błędów w górnej części trasy. Ostatecznie nie ukończył przejazdu.

Duża presja spoczywała na reprezentancie gospodarzy, Luce De Aliprandinim. Włoch zaprezentował się wyraźnie gorzej niż Francuz, ale jego przejazd wystarczył na pokonanie Schwarza.

Na górze pozostał już tylko Alexis Pinturault. Wielki faworyt nie sprostał jednak zadaniu. Wypadł z trasy już na jednej z początkowych bramek. Ze złota mógł więc się cieszyć jego rodak, Mathieu Faivre, srebro wywalczył Luca De Aliprandini, a na najniższym stopniu podium stanął Marco Schwarz.

MiejsceZawodnikKrajCzas
1.Mathieu FaivreFrancja2:37,25
2.Luca De AliprandiniWłochy+0,63
3.Marco SchwarzAustria+0,87
4.Filip ZubcićChorwacja+1,59
5.Loic MeillardSzwajcaria+1,77
6.Zan KranjecSłowenia+1,83

Czytaj więcej: Skoki narciarskie. Piękne słowa Mackenziego Boyd-Clowesa o Kamilu Stochu PŚ w Rasnovie. Próba generalna przed MŚ. Pierwsza taka sytuacja w sezonie

Źródło artykułu: