Tym samym czeska zawodniczka zrezygnowała z udziału w snowboardowych MŚ, które potrwają od 1 do 10 lutego w amerykańskim Deer Valley w stanie Utah.
- Od początku sezonu byłam bardziej skłonna do jazdy na nartach. Z dnia na dzień utwierdzałam się w przekonaniu, że to będzie słuszna decyzja. Po rywalizacji w alpejskich MŚ zamierzam jednak wrócić do snowboardu, podczas zawodów w Pjongcznag - powiedziała Ester Ledecka.
Trenerzy Czeszki dążyli do negocjacji zmiany terminu rozgrywania jej koronnej konkurencji snowboardowej, a więc slalomu giganta równoległego (4 lutego 2019 r.) co umożliwiłoby jej start w obu mistrzowskich imprezach. Dzień później ( 5 lutego 2019 r.) w szwedzkim Aare ma odbyć się supergigant alpejskich MŚ. Starania sztabu szkoleniowego zawodniczki nie przyniosły jednak żadnych korzyści.
Ester Ledecka na IO w Pjongczang została pierwszą zawodniczką, która na jednych igrzyskach wywalczyła dwa złote medale w odmiennych dyscyplinach (narciarstwo alpejskie oraz snowboard).
ZOBACZ WIDEO: Polacy nie wytrzymali presji? "Ogromną rolę w najbliższych dniach odegra Horngacher"