Przed MŚ 2014: Słaba skuteczność Hiszpanii, Diego Costa wrócił do gry

TVN Agency
TVN Agency

Hiszpanie potrzebowali aż godziny, by strzelić gola 68. zespołowi rankingu FIFA. Podopieczni Vicente del Bosque na początku pojedynku zmarnowali rzut karny.

Hiszpanie w drugim i ostatnim meczu kontrolnym przed mundialem okazali się lepsi od Salwadoru, który w rankingu FIFA minimalnie wyprzedza reprezentację Polski. Podobnie jak 31 maja przeciwko Boliwii, La Furia Roja zwyciężyła 2:0.

W podstawowym składzie mistrzów świata znalazł się Diego Costa, którego występ na mundialu jeszcze do niedawna stał pod dużym znakiem zapytania. Snajper Atletico Madryt już w 3. minucie wywalczył rzut karny, którego nie zdołał wykorzystać Cesc Fabregas. Po strzale zawodnika Barcelony piłka zatrzymała się bowiem na poprzeczce.

W pierwszym kwadransie piłkarze Vicente del Bosque osiągnęli ogromną przewagę, jednak nie zdołali jej udokumentować, a wynik otwarli dopiero po godzinie gry. Wówczas Sergio Ramos przytomnie zgrał piłkę głową na środek pola karnego, gdzie David Villa strzałem głową przy udziale Costa posłał futbolówkę do siatki. Zamierzający zakończyć po MŚ reprezentacyjną karierę 32-latek okazał się także autorem drugiego gola. Tym razem popisał się on precyzyjnym uderzeniem z 11 metrów.
[ad=rectangle]
Hiszpanie już tradycyjnie zagrali bezbłędnie w defensywie i zachowali czyste konto. Stworzyli też sporą liczbę okazji strzeleckich, jednak zdecydowanej większości akcji nie potrafili wykończyć. Marna skuteczność musi martwić selekcjonera w kontekście zbliżającego się wielkimi krokami pojedynku z Holandią na mistrzostwach świata.

Po raz trzeci w trakcie przygotowań do turnieju w Brazylii zwyciężyli Belgowie (wcześniej pokonali 5:1 Luksemburg i 2:0 Szwecję). Nie przeszkodził im w tym nawet opad gradu, wskutek którego pojedynek w Brukseli został przerwany. Jedyny gol w meczu padł w 89. minucie, kiedy Nacer Chadli obsłużył idealnym podaniem Driesa Mertensa, a piłkarz SSC Napoli wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.

Hiszpania - Salwador 2:0 (0:0)
1:0 - Villa 60'
2:0 - Villa 88'

Skład Hiszpanii: Casillas (83' de Gea) - Juanfran, Ramos, Martinez, Alba - Koke, Alonso (68' Busquets), Iniesta (46' Cazorla) - Pedro (46' Silva), Costa (74' Xavi), Fabregas (46' Villa).

Belgia - Tunezja 1:0 (0:0)
1:0 - Mertens 89'

Skład Belgii: Courtois - Alderweireld (46' Vanden Borre), Kompany, van Buyten, Vertonghen - Defour, Dembele - Mirallas (62' Chadli), Fellaini (46' Mertens), Hazard (74' Januzaj) - Origi (62' Lukaku, 90+2' Witsel).

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (9)
Ursus.61
8.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Belgia żeby dojść do półfinału będzie musiała najprawdopodobniej pokonać Portugalię i Argentynę... Mogą wygrać ale mogą i przegrać.
Pamiętamy jak było w 2010r. z Hiszpanią. 0:1 ze Szwajcarią, t
Czytaj całość
Galacticos_
8.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Belgia dno, grali w przewadze i wymęczone 1:0. Oni nie są ani faworytem ani czarnym koniem tej imprezy trafią na Niemców albo na Portugalie i opadną z braku doświadczenia. 
LexoN
8.06.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mecz Hiszpanów tak nudny, że mógłby zwalczać bezsenność.