Reprezentacja Polski zawiodła na mistrzostwach świata 2018, odpadając w fazie grupowej. Nasi piłkarze jednak cały czas są łakomym kąskiem na rynku transferowym. Od dłuższego czasu trwa dyskusja na temat przyszłości Grzegorza Krychowiaka (szczegóły TUTAJ). Okazuje się, że niebawem barwy klubowe może zmienić także Kamil Glik.
Zaskakujące informacje podają tureckie media, które powołują się na francuski portal Le 10 Sport. Środkowy obrońca poprosił władze AS Monaco o podwyżkę, ale spotkał się z odmową. To z kolei miało sprawić, że Polak chce odejść.
Od razu pojawił się klub, który jest gotowy spełnić żądania 30-letniego piłkarza. Prace nad transferem zaczęło Galatasaray Stambuł, które przygotowuje się do startu w Lidze Mistrzów.
Monaco kupiło Glika dwa lata temu z Torino FC za 11 mln euro. Reprezentant Polski obecnie jest wyceniany na około 18 mln euro. Dla tureckiego giganta takie pieniądze nie byłyby problemem.
ZOBACZ WIDEO Cezary Kucharski: W Polsce Adam Nawałka może być zainteresowany pracą w Legii i zbudowaniem czegoś wielkiego
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)