Angielski "Dailymail" poinformował, że w trakcie meczu Serbii z Brazylią doszło do nieprzyjemnych wydarzeń na trybunach. Fani obu zespołów starli się ze sobą, wymierzając sobie nawzajem ciosy.
Nie są znane powody, dlaczego doszło w ogóle do bójki. Wiemy za to, że w samym jej środku znajdowała się kobieta, która była szarpana przez kibiców przeciwnej drużyny.
Do akcji musiały wkroczyć służby, które szybko zaprowadziły porządek na trybunach, rozdzielając walczących ze sobą ludzi.
To pierwszy tego typu przypadek na mistrzostwach świata w Rosji. Do tej pory nie było żadnych ekscesów na trybunach. Mundial oceniano pod tym względem niemal perfekcyjnie.
Brazylia wygrała z Serbią 2:0 i z pierwszego miejsca w grupie E awansowała do fazy pucharowej.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Argentyna wstydzi się za Maradonę. "Stacza się. Zachowuje się jak klaun"