Portal Sportitaliia informuje, że SSC Napoli nie zgodzi się na wypożyczenie Arkadiusza Milika, a tym bardziej na transfer definitywny. W środę pojawiły się informację, że Galatasaray Stambuł chce ściągnąć do siebie reprezentanta Polski. Niektóre media podawały, że nawet Aurelio De Laurentiis, prezydent Napoli, zgodził się na wypożyczenie. Jednak teraz Sportitaliia pisze, że nie będzie nawet negocjacji, ponieważ Carlo Ancelotti zamierza często korzystać z usług Milika.
W Napoli wiedzą, że Milik jest po dwóch ciężkich kontuzjach kolana. Maurizio Sarri powoli wprowadzał go do zespołu, ale Włocha w kolejnym sezonie już nie będzie w Neapolu. Niektórzy zarzucali Sarriemu, że zbyt mocno przywiązuje się do nazwisk i dlatego grał bez formy Dries Mertens, a Milik, głodny minut na boisku, musiał godzić się z rolą rezerwowego. Te głosy podnosiły się tym bardziej po kolejnych dobrych występach byłego snajpera Ajaksu Amsterdam.
W minionym sezonie Milik zagrał w 17 meczach, w których strzelił sześć goli i dołożył asystę. 24-latek w pierwszym spotkaniu na mundialu wystąpił z Senegalem, ale mocno rozczarował i z Kolumbią ma usiąść na ławce rezerwowych.
ZOBACZ WIDEO Ostre słowa pod adresem Adama Nawałki. "Meczem z Senegalem się skompromitował"