Jakub Błaszczykowski przy jednej z akcji pod polem karnym Senegalu został trafiony w łydkę i chociaż wrócił na boisko, to jednak okazało się, że kontynuowanie gry jest niemożliwe. W przerwie został zmieniony i zastąpił go Jan Bednarek. Okazuje się jednak, że kontuzja nie jest poważna. Rzecznik prasowy PZPN poinformował, że był ucisk na nerw, ale już w czwartek Błaszczykowski wróci do normalnych treningów z drużyną.
Zaraz po spotkaniu Adam Nawałka bardzo lakonicznie skomentował zmianę Błaszczykowskiego. - Zmiana była spowodowana kontuzją Kuby. W pierwszej połowie musiał skorzystać z pomocy lekarza, nie był w stu procentach gotowy do gry - oznajmił selekcjoner nie chcąc wdawać się w szczegóły.
Błaszczykowski przeciwko Senegalowi zagrał po raz setny w reprezentacji.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Senegal. Taktyczne błędy kadrowiczów. "To nie jest zawodnik do rozgrywania"