Towarzysko: trzecia porażka z rzędu Rosjan. Tym razem z Austrią

Towarzysko: pewna wygrana Francji nad Irlandią

Opornie idą ostatnie przygotowania gospodarzy mistrzostw świata Rosjan. Wybrańcy Stanisława Czerczesowa w 2018 roku przegrali trzeci mecz z rzędu. Rywalem Sbornej była Austria. 14,5 tysiąca kibiców zgromadziło się na stadionie w Innsbrucku i mogło oklaskiwać wygraną swojej drużyny.

Jedyna bramka padła w 28. minucie. Po dograniu z prawej strony pola karnego z ok. 13 metrów uderzył Alessandro Schoepf. Wydawało się, że bramkarz w tej sytuacji powinien zachować się lepiej. Igor Akinfiejew przepuścił jednak uderzenie niemal w środek bramki. Golkiper zrehabilitował się w końcówce pierwszej połowy, kiedy obronił uderzenie z rzutu wolnego Marko Arnautovicia.

Przed przerwą Rosjanie nie oddali celnego uderzenia na bramkę gospodarzy. Po zmianie stron sytuacja nie uległa zmianie i zespół Czerczesowa zakończył spotkanie bez celnego strzału.

W Rosji po kolejnej porażce słychać głośnie bicie na alarm. Wcześniej Sborna wyraźnie uległa Brazylii i Francji. Gospodarze turnieju z taką grą jaką zaprezentowali w Innsbrucku mogą mieć problem z wyjściem z grupy, w której zagrają z Arabią Saudyjską, Urguwajem i Egiptem.

Austria - Rosja 1:0 (1:0)
1:0 - Schoepf 28'

Składy:

Austria: Lindner - Schaub (46' Burgstaller), Dragović, Proedl, Hinteregger – Zulj (80' Ilsanker), Arnautović (83' Alar) - Baumgartlinger (46' Grillitsch), Schoepf (58' Alaba), Lainer - Kainz (72' Schlager).

Rosja: Akinfiejew - Fernandes (68' Smolnikow), Ignasević, Granat, Kudrjasow - Zobnin, Kuzjajew (56' Dżagojew), Żirkov (64. Czeryszew) - Samedow (63' Aleksiej Miranczuk), Smołow (72' Dziuba), Gołowin (76' Anton Miranczuk).

Żółte kartki: Smołow, Granat (Rosja)

ZOBACZ WIDEO Lewandowski zabrał głos w sprawie transferu. "Nie myślę o klubie. Liczy się tylko mundial"