Atmosfera w szatni reprezentacji Francji nie jest za ciekawa. Do Wielkiej Brytanii zdążył już polecieć Nicolas Anelka, który skrytykował selekcjonera. Ponadto piłkarze The Blues nie mogą dojść do porozumienia i pomiędzy Franckiem Ribery a Yoannem Gourcuffem doszło do poważnej sprzeczki. Natomiast trener Raymond Domenech jest obecnie najprawdopodobniej znienawidzoną postacią znad Sekwany.
Całą sytuację dobrze skomentowała ikona reprezentacji, Zinedine Zidane: - Jestem smutny wobec sytuacji, które dzieją się w kadrze Francji. Było wiele rozmów na temat zespołu, ale wciąż wierzę, że w kolejnym meczu będziemy poważni i przejdziemy dalej.
Również w RPA nastroje nie są najlepsze. Po ostatnim spotkaniu z Urugwajem kibice przy trzeciej straconej bramce nie dmuchali żywiołowo w słynne wuwuzele i schodzili szybko ze stadionu. Ekipa Carlosa Alberto Parreiry może stać się bowiem pierwszym gospodarzem, który odpadł w mundialu już na fazie grupowej. Szanse na awans są niewielkie, ale na południu Afryki wciąż wierzą w możliwość uczestniczenia w kolejnych spotkaniach.
- Mamy szacunek do Francuzów, ale się ich nie boimy. Chcemy zagrać dobrze i skończyć rozgrywki wygraną - przyznał selekcjoner.
Kibice obu drużyn będą równocześnie patrzeć na drugą konfrontację w grupie. Jedynie zwycięstwo Urugwaju albo Meksyku daje im bowiem jeszcze nadzieję na awans do fazy pucharowej.
Francja - RPA / wt 22.06.2010 godz. 16:00
Przewidywane składy:
Francja: Hugo Lloris - Bakari Sagna, William Gallas, Eric Abidal, Patrice Evra - Mathieu Valbuena, Abou Diaby, Jeremy Toulalan, Franck Ribery - Thierry Henry, Andre Pierre Gignac.
RPA: Moneeb Josephs - Siboniso Gaxa, Aaron Mokoena, Bongani Khumalo, Tsepo Masilela - MacBeth Sibaya, Steven Pienaar, Siphiwe Tshabalala, Teko Modise - Katlego Mphela, Bernard Parker.
Sędzia: Oscar Ruiz (Kolumbia).