- W czasie rundy grupowej na faworytach ciąży ogromna presja - w ten sposób dużą liczbę niespodzianek w czasie afrykańskiego turnieju na konferencji prasowej próbował tłumaczyć Hitzfeld. - Awans do fazy pucharowej to obowiązek możnych. Towarzyszy mu jednak lęk przed porażką, powoduje on nerwowość i daje maluczkim szanse na sprawienie niespodzianki.
Selekcjoner Szwajcarów odniósł się także do postawy własnej drużyny. - Mam pełne zaufanie do moich chłopców - przyznał dodając jednocześnie, iż głównym celem jest awans do czołowej szesnastki. - Nie popełnimy błędu i nie przecenimy samych siebie. Znamy własne możliwości. Na każde osiągnięcie musimy ciężko zapracować, znajdujemy się jednak na właściwej ścieżce.
