Nie od dziś wiadomo, że Kubica i Alonso przyjaźnią się również poza torem. - Nie miałbym żadnych problemów, bo dobrze się znamy, mamy podobne spojrzenie na wyścigi i podobny styl jazdy - przyznał kierowca BMW Sauber.
- Myślę, że taka sytuacja nie miałaby żadnych minusów, ale dlatego, że ja nigdy nie mam problemów z moim partnerem z zespołu. Czy to byłby Fernando, czy Nick, moje nastawienie będzie dokładnie takie samo - zapewnił Kubica.