Hamilton odpocznie od pracy

Lewis Hamilton narzekał ostatnio na nadmiar obowiązków. Włodarze McLarena postanowili zatem dać swojemu kierowcy chwilę oddechu, przydzielając mu kilka dni przerwy.

Brytyjczyk otwarcie przyznał, że czuje się zmęczony ciągłymi podróżami, kontaktami z mediami oraz udziałem w dodatkowych imprezach. Postanowił zatem powalczyć "o swoje" i wynegocjować kilka dni urlopu.

- Miałem pracować we wtorek i środę, ale powiedziałem: "nie ma mowy", ponieważ długo przebywam w Anglii i byłem przez ten czas naprawdę zajęty. To wspaniałe móc wrócić do domu i pooglądać telewizję - powiedział uradowany Lewis Hamilton.

Sam szef zespołu McLarena - Martin Whitmarsh nie ma wątpliwości, że Brytyjczykowi należy się przerwa. - Myślę, że Lewis pracował ostatnio zbyt intensywnie. Udało nam się zorganizować małą przerwę przed wyjazdem do Niemiec. Wiem, że on tego chciał - powiedział.

Hamiltonowi anulowano między innymi środowy wyjazd do Indii. - Na szczęście z jakiegoś powodu wylot został odwołany. To bardzo dobrze - dodał kierowca stajni z Woking.

Komentarze (0)