Od kilku tygodni trwały spekulacje, że tor Yeongam nie będzie gotowy na swój debiut w październiku. Karun Chandhok który jako pierwszy miał okazję przejechać się bolidem Red Bulla ocenił, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Indyjski kierowca przejechał 14 okrążeń.
- Garaże i budynki zespołów wyglądają na prawie gotowe. Tor potrzebuje jeszcze prac wykończeniowych takich jak ukończenie asfaltu oraz krawężników. Organizatorzy są zdania, że zdążą na czas - powiedział Karun.
Na zdjęciach, które przeciekły do Internetu rzeczywiście nie było ogrodzenia wokół toru, a ostatnia warstwa asfaltu nie była jeszcze wylana. Chandhok przyznał także, że są małe problemy z trybunami.
- Trybuna główna jest gotowa, gorzej z pozostałymi, które wciąż nie są jeszcze postawione. Różne były plotki na temat tego toru, ale nie jest tak źle. Wyścig powinien być ciekawy - zakończył kierowca.