- Prawda jest taka, że muszę na spokojnie obejrzeć tę walkę. To co mogę powiedzieć, to wydaje mi się, że więcej pokazałem. Nie wiem, jak to do końca obliczyć. Chłopaki mi podesłali statystyki. Ciosy trafione: Ziółkowski 66, Mańkowski 83. Wyprowadzonych ciosów 202 do 202. Trafiłem więcej. Kontrolowałem walkę. Nie wiem, jak to wyglądało, ale statystyki są takie, jak inne. Nie wiem, jak to jest liczone. Trochę mnie to denerwuje, bo nie wiem, jak mam walczyć - mówi Borys Mańkowski po walce z Marianem Ziółkowskim.