- To dodatkowy smaczek. Widać, że Osipjan nie przyjechał tutaj po to, aby ładnie przegrać. On przyjechał, aby wygrać i zabrać Mateuszowi Rębeckiemu pas. Oglądałem walki Osipjana w ACA, to bardzo niewygodny zawodnik. Spodobało mi się to, że jest naładowany agresją. To tylko dobry prognostyk przed sobotnią galą - mówi Paweł Jóźwiak, szef federacji FEN.