- Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli najwyższe wpływy z biletów w naszej historii. Jest duże parcie na bilety. Praktycznie nie ma już miejsc. Imprezę zgłosiliśmy na 5 tysięcy kibiców i będzie komplet - mówi przed sobotnią galą FEN 20 Paweł Jóźwiak.