Karol Bedorf przerwał pobyt w górach i zameldował się w poniedziałek na planie zdjęciowym KSW. Były mistrz tej federacji pojawił się w Warszawie po tym, jak chęć walki z nim zadeklarował Mariusz Pudzianowski. - Czuję się przygotowany na marzec, ale Mariusz chce wypracować najwyższą formą. Taka walka może się odbyć tylko w czerwcu, nie wcześniej - powiedział nam Bedorf. - Chciałbym walczyć w marcu i czerwcu, ale na to nie zgadzają się właściciele KSW. "Pudzian" pytany o walkę ze mną, powtarzał zawsze , że "cierpliwy i kamień ugotuje". Czas wyciągnąć ten kamień z garnka i sprawdzić, czy się ugotował. Jestem gotowy, mogę walczyć z Pudzianowskim - dodał Bedorf. Aby walka doszła do skutku, brakuje zatem decyzji KSW o zdjęciu Bedorfa z karty walk marcowej gali w Łodzi.
Nikt do nas nie przyjechał z żadnym pasem żadnej federacji . Żaden mistrz jeszcze nie walczył na KSW ....
Ciągle SHOW Czytaj całość