Pudzianowski po KSW 32: Gdzieś popełniłem błędy

W tym artykule dowiesz się o:

- Gdzieś popełniłem błędy, przysnąłem i skończyło się jak się skończyło - powiedział WP Sportowefakty Mariusz Pudzianowski po gali KSW 32 w Londynie. - MMA jest nieprzewidywalne. Prawdopodobnie wrócę w marcu. Na razie muszę trochę odpocząć.

Komentarze (14)
avatar
Sławek Łoziński
2.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Facet nie ma sposoby na zarabianie w życiu tylko nazwisko ,to co innego ano zaproponować mu walki (Kawulski,Lewandowski)i on zarobi i oni również ot cała filozofia występów Pudzianowskiego,tak Czytaj całość
avatar
Malakai
2.11.2015
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Pudzian,lepiej zatańcz albo zaśpiewaj bo MMA nie jest dla Ciebie. 
avatar
Maciek Wojtkowiak
2.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
nie wracaj 
avatar
jajajaj
1.11.2015
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
jak dostawał kelnerów to był minimalnie lepszy. Z zawodnikiem ||-giej ligi nie miał nic do powiedzenia. Przereklamowany facet. 
avatar
Dariusz Golonko
1.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brakuje trochę nieprzewidywalności, zaskoczenia i instynktu mordercy. Wygląda to dobrze, ale nie koniecznie taka postawa musi przynosić sukces.