W tym artykule dowiesz się o:
Walki na galach
Magdalena Żuchowska to 30-letnia wojowniczka z Warszawy. Po raz ostatni rywalizowała w maju tego roku podczas Armia Fight Night, a jej rywalką była Aleksandra Drzazga. Zakończyło się to porażką, ale na tym Żuchowska nie chce kończyć.
Treningi i jest forma
Cały czas ćwiczy i trenuje, zdaje się, że zdrowy tryb życia jest jej hobby, ale też sposobem funkcjonowania. Fani doceniają jej rady oraz fotki, które motywują do podobnych zachowań.
ZOBACZ WIDEO: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
Ważny apel
Żuchowska ma już ponad 15 tysięcy fanów i korzysta ze swoich zasięgów, żeby dzielić się przemyśleniami czy wskazówkami. Tym razem dla zwrócenia uwagi zapozowała w seksownej, czerwonej sukience przy choince. Zwróciła się do panów.
Przeczytaj i zastanów się
"Drodzy mężczyźni! Drodzy Panowie, chłopcy, mężowie, kochankowie, ojcowie. Nie podoba mi się to, że potraficie mówić swojej kobiecie, schudnij, powiększ usta, zmień kolor włosów… Brzmi to dla któregoś z Was znajomo? Używałeś takich słów w stronę swojej kobiety, mamy, siostry lub żony?" - napisała.
Powinien być szacunek
Żuchowska podkreśla, że jeśli się kogoś kocha, to nie trzeba go zmieniać. Szczególnie, jeśli chodzi o wygląd. "Nie gódź się dziewczyno! Nie rób tego!" - pisze wojowniczka MMA.
To nie doświadczenie
Żuchowska od razu nadmieniła, że sama nie usłyszała nigdy takich słów od mężczyzny i nie jest sobie w stanie tego wyobrazić. Uważa, że nikt nie ma prawa mówić kobietom takich rzeczy. Fani w pełni się z nią zgodzili.