Nokaut na "Popku" otwiera nowe możliwości. Co dalej z karierą Mariusza Pudzianowskiego?
Mariusz Pudzianowski na gali KSW 37 w Krakowie pokonał przez nokaut Pawła "Popka" Mikołajuwa i powrócił na ścieżkę zwycięstw w MMA. Jakie będzie kolejne wyzwanie najsilniejszego zawodnika w mieszanych sztukach walki?
Rewanż z Marcinem Różalskim w połowie 2017 roku w Trójmieście?
Podopieczny Marcina Różalskiego, Paweł Mikołajuw, na KSW 37 ugiął się pod ciosami Mariusza Pudzianowskiego. Być może więc były mistrz świata siłaczy będzie chciał wyrównać w 2017 roku rachunki z samym "Różalem" za porażkę z maja 2016 roku.
Pudzianowski nie lubi mieć nie dokończonych spraw w MMA i z reguły po porażce dąży do starcia rewanżowego. Tak było w przypadku walk z Jamesem Thompsonem czy Sean'em McCorkle'em. Wydaje się, że po powrocie na ścieżkę zwycięstw, rewanż z płockim kickboxerem będzie najlepszą opcją dla włodarzy KSW, zwłaszcza, że w ich pierwszym pojedynku "Pudzian" nie był przekonany co do przerwania walki przez sędziego ringowego.
Sam "Różal" w jednym z wywiadów wyznał, że kolejny pojedynek chciałby stoczyć właśnie w połowie 2017 roku w Ergo Arenie.
-
Adasko Adasko Zgłoś komentarzNIC WIECEJ
-
Marek Bilski Zgłoś komentarzPilecki, Pytlasinski, Pudzianowski,