Narkun dwukrotnie próbował strącić z tronu wagi ciężkiej De Friesa. Za pierwszym razem w marcu 2019 roku podczas gali KSW 47 w Łodzi. Wówczas przegrał jednogłośnie na punkty. Duży niedosyt po tym starciu spowodował, że Polak za wszelką cenę chciał doprowadzić do rewanżu.
Do drugiej batalii z Tomasza Narkuna z Philipem De Friesem doszło 24 kwietnia 2021 roku. Wtedy też Anglik po raz ostatni walczył w KSW. Tym razem mistrz królewskiej kategorii nie zamierzał czekać na decyzję sędziów.
Cięższy o ponad 18 kg weteran UFC kompletnie zdominował mistrza kategorii półciężkiej. Sędzia widząc bezradność Polaka, który nie mógł odpowiadać na ciosy rywala, przerwał starcie w połowie drugiej rundy.
Zobacz:
W walce wieczoru KSW 67 Philip De Fries zmierzy się z Darko Stosiciem. Transmisja z gali od 19.00 w Viaplay. Szczegółowa relacja na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Polak podpisał kontrakt z Bellatorem! Znamy wstępne szczegóły
Rafał Haratyk rusza na Moskwę. Polak przyjął wyzwanie od ACA
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz