Jak poinformował TMZ, Luis Pena po raz kolejny w tym roku wpadł w ręce policji. Zawodnik UFC ma coraz większe problemy z prawem. Tym razem został zatrzymany z powodu przemocy domowej. Miał uderzyć swoją partnerkę.
To był nie pierwszy raz, gdy Pena pobił ukochaną. - Uderzył mnie w twarz. Ale zrobił to również dwa dni temu. Mam ślady po tym uderzeniu, opatrunek na plecach. Mam dowody, więc chciałabym, żeby policja go zatrzymała i zabrała stąd - powiedziała dziewczyna Peny.
Media donoszą, że ukochana wojownika UFC wcześniej nie współpracowała z policją. Nie chciała donosić na swojego partnera. Teraz jednak straciła cierpliwość i postanowiła zadzwonić na policję.
- Mamy zakaz kontaktu, więc nie powinniśmy nawet mieszkać razem. Potrzebuję pomocy, żeby policja go zabrała. Chcę, żeby zniknął - dodała poszkodowana kobieta.
Pena w tym roku aresztowany był już trzykrotnie. Wcześniejsze zatrzymania spowodowane były uderzeniem kobiety i kradzieżą. Zarzuty zostały jednak wycofane.
Pena ostatnią walkę w UFC stoczył w kwietniu tego roku, kiedy wygrał z Alexem Munozem. Jego bilans w zawodowym MMA to dziewięć zwycięstw oraz trzy porażki.
Czytaj także:
Artur Szpilka rozpoczyna nowy etap w życiu. Właśnie odebrał papiery
Joanna Jędrzejczyk ostro zaatakowana! Poszło o TVP i PiS
ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut w Czeczenii, Polski sędzia wkroczył do akcji