Pierwsza runda wyrównana, z minimalnym wskazaniem na Pawlaka, który wydawał się wszechstronniejszym zawodnikiem. "Plastinho" dużo kopał, dobrze pracował na nogach, ale nie uniknął kilku mocnych ciosów ze strony Janikowskiego.
W drugiej rundzie Paweł Pawlak narzucał tempo i dyktował warunki w klatce. Reprezentant Octopusu Łódź był szybszy, ale nie uniknął błędu w końcówce i dał się sprowadzić do parteru. Ostatnie starcie miało podobny przebieg i po 15 minutach sędziowie nie mieli wątpliwości.
Jednogłośną decyzją sędziów Paweł Pawlak pokonał Damiana Janikowskiego. Dla byłego zawodnika UFC i mistrza Babilon MMA był to udany debiut w szeregach organizacji KSW.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk zmienia dyscyplinę? Pierwszy trening za nią
Z kolei brązowy medalista olimpijski w zapasach doznał czwartej porażki w MMA. Wcześniej pokonał Andreasa Gustafssona i Jasona Radcliffe'a.
Pawlak wygrał 19. walkę w zawodowej karierze. Łodzianin jest niepokonany od grudnia 2018 roku.
Galę KSW 63 można oglądać w systemie PPV na KSWTV.com, Polsat Box Go oraz w Polsat Box i sieciach kablowych w cenie 40 zł. W walce wieczoru Roberto Soldić zmierzy się z Patrikiem Kinclem o mistrzowski pas w kategorii półśredniej.
Zobacz także:
To była egzekucja. Tak wyglądała ostatnia walka Roberto Soldicia w KSW [WIDEO]
Kolejny hit w UFC! Pogromca McGregora z mistrzowską szansą