- Kiedy Artur walczył w KSW, to ja nie wiedziałem jeszcze czym różni się brazylijskie jiu jitsu od zapasów. To jest dla mnie mocne nazwisko, duża szansa, którą mogę wykorzystać - powiedział Sebastian Rajewski.
29-latek z Płocka w KSW debiutował w 2020 roku i pokonał na punkty Armena Stepanjana. W drugim występie brutalnie znokautował go Filip Pejić, ale Rajewski powrócił na ścieżkę zwycięstw w marcu, pewnie rozprawiając się z Savo Laziciem.
- Ten stary lew pokaże temu młodemu, że jeszcze nie jego czas, że jeszcze inne miejsce zajmuje w szeregu - odpowiada Artur Sowiński. Były mistrz KSW nie bierze pod uwagi porażki z dużo mniej doświadczonym rywalem.
"Kornik" jest tak pewny siebie, że ma nawet radę dla młodszego rywala. - Dalej rób swoje. Nie przejmuj się tą porażką. Po prostu to jeszcze nie jest twój czas młody - dodał.
Zapowiedź walki:
Gala KSW 62 odbędzie się 17 lipca w studiu telewizyjnym w Warszawie. Wydarzenie będzie można zobaczyć w systemie PPV w Cyfrowym Polsacie oraz sieciach kablowych, a także na KSWTV.com i Ipla.tv w cenie 40 zł. Szczegółowa relacja na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Karolina Kowalkiewicz zawalczy na UFC 265! Znamy jej rywalkę
KSW 62. Michał Michalski poznał rywala. Zwycięzca będzie blisko walki o pas
ZOBACZ WIDEO: Popłynęły łzy. Poruszające słowa w trailerze przed KSW 62
na Instagramie 
na Facebooku 
